Żdanowski most, przez wiele lat niszczejący i zaniedbany, dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego doczekał się remontu. Jego naprawa i rewaloryzacja ma zwiększyć atrakcyjność turystyczną regionu.
Pozostały po kolei sowiogórskiej wiadukt w Żdanowie groził katastrofą budowlaną Powstał na początku XX w. i był użytkowany przez 30 lat. Później stanowił tylko atrakcję turystyczną, która bez remontów i zaplecza z czasem przyciągała coraz mniej zwiedzających. Niemodernizowany ...
Żdanowski most, przez wiele lat niszczejący i zaniedbany, dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego doczekał się remontu. Jego naprawa i rewaloryzacja ma zwiększyć atrakcyjność turystyczną regionu.
Pokaż więcej
Pokaż mniej
Pozostały po kolei sowiogórskiej wiadukt w Żdanowie groził katastrofą budowlaną Powstał na początku XX w. i był użytkowany przez 30 lat. Później stanowił tylko atrakcję turystyczną, która bez remontów i zaplecza z czasem przyciągała coraz mniej zwiedzających. Niemodernizowany od kilkudziesięciu lat ostatecznie został wyłączony z użytkowania decyzją inspektora nadzoru budowlanego, gdyż groził zawaleniem. Groźba została oddalona Gmina Stoszowice otrzymała dofinansowanie w kwocie 600 tys. zł na przeprowadzenie remontu. Rozpadające się, niestabilne filary, liczne ubytki, pęknięcia sklepienia, brak odwodnienia to tylko niektóre z oznak fatalnego stanu technicznego, w jakim znajdował się wiadukt. – Jestem pod wrażeniem, że ten most nie runął. Chyba można uznać to za cud. Opanowaliśmy sytuację i groźba zawalenia została oddalona, ale sądzę, że prace zostały podjęte w ostatniej chwili przed katastrofą – tłumaczy jeden z członków ekipy remontowej. Prace naprawcze zostały zaplanowane na 3 lata – Z założenia projekt jest podzielony na 3 etapy. Pierwszy obejmował zabezpieczenie najbardziej zniszczonych elementów łuku środkowego i filara – to udało się zrobić. W 2. etapie, czyli w tym roku, zakończymy prace na płycie mostu i wzmocnimy pozostałe dwa łuki oraz drugi filar. W 3. etapie pozostaną prace kosmetyczne oraz dokończenie części wzmocnień konstrukcji, które ze względów finansowych nie będą wykonane w pierwszych 2 etapach – mówi Marek Janikowski, wójt gminy Stoszowice. Przez most przejedzie pierwszy pociąg Wyremontowany most ma przyciągnąć turystów i osoby uprawiające sporty. Taka inwestycja to szansa dla Żdanowa, który turystycznie przegrywa ze Srebrną Górą. – Most będzie można wykorzystać jako drugą co do wielkości sztuczną ścianę wspinaczkową w Polsce. Myślę, że nastąpi to jeszcze w tym roku. Ponadto, również w tym roku, będzie można spacerować i jeździć na rowerze po trasie dawnej kolei sowiogórskiej, do tej pory zamkniętej ze względu na zły stan mostu – kontynuuje wójt. Planuje się, że w przyszłości po moście będą jeździły kolejki turystyczne – Mamy jeszcze sporo do zrobienia. Najpierw musimy wzmocnić konstrukcję mostu w Srebrnej Górze, co może potrwać kolejne 2–3 lata. Następnie musimy myśleć o udrożnieniu trasy. Szczególnie trudnym elementem jest zawał skalny przy wąwozie z fliszu dolnokarbońskiego. Na te prace będziemy chcieli przygotować projekt do Unii Europejskiej. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przed rokiem 2020 zobaczymy na tej trasie prawdziwy pociąg – kończy Marek Janikowski. Choć zakończenie prac planowane jest na listopad 2014 r., to już w tym roku wiadukt będzie ogólnodostępny. Artykuł zaczerpnięto ze strony |
|||||||||||||||||||||||||||
|
||